wtorek, 26 lutego 2013

i dużo, i mało.

choć dysk ze zdjęciami zapełnia się ostatnio szybko, to na blogu panuje niestety posucha. dziwne to zjawisko. ale ja żyję dalej, blog żyje dalej, pomysłów nie brak, tylko czasu za mało.
w ramach optymistycznego spojrzenia, coś o tym, jak godzić codzienne życie z miłością do odległej galaktyki Gwiezdnych Wojen.
więcej mocy w tekście Tomka Więcławskiego


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz